czwartek, 8 maja 2014

Umiar

Moje ostatni odkrycie - życie z umiarem, równowaga, balans to chyba to czego niektórym ludziom w życiu brakuje. Powinniśmy życie traktować jako składową rzeczy i zdarzeń z których według własnego sumienia i poczucia wartości wybieramy to co nas uszczęśliwi. Każdy człowiek posiada rozum, dany od Boga lub rozwinięty na tyle w procesie ewolucji  aby pomagał nam rozróżnić dobo od zła. Obserwując innych przekonuję się , iż wiele osób ma problem z samodzielnym podejmowaniem decyzji, kierowaniem swoim życiem. Z drugiej strony nie toleruję osób, które nie przyjmują do świadomości rad innych uznając swoją rację za jedyną i słuszną.  Dlaczego skoro każdy z nas ma takie samo prawo wyrażać swoje opnie, publikować je na łamach gazet czy w internecie dajemy się omamić i bezkrytycznie brniemy w wyznawane prze innych przekonania uznając ich wyższość tylko dlatego, że zostały wygłoszone przez księdza, polityka czy znaną osobę. Wszystko to sprowadza się do własnej, niskiej samooceny. Sami stawiamy swój rozum na szarym końcu podpierając się myśleniem innych, Prowadzi to często do zaszufladkowania naszego życia w ramach wyznawanych przez innych przekonań. Czy nie lepiej jest czytać, myśleć, przetwarzać i dostosować pewne poglądy tak aby nasze poczucie wartości, nasze zasady i nasz światopogląd nas uszczęśliwiał.
Słuchajmy - myślmy - dostosujmy - bądźmy szczęśliwi!

1 komentarz:

  1. I kropka, wszystko już napisałaś co istotne...
    Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń