czwartek, 3 lipca 2014

Spokój

Sama się dziwię....jak by mnie ktoś zaczarował....tyle przeciwności losu, tyle kłopotów a ja spokojna i szczęśliwa....zero paniki, zero nerwów....Rodzinko już niedługo się zobaczymy, przytulimy i nagadamy:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz